Witajcie :)
Więc zrobię konkurs i nawet z nagrodami- w najbliższym poście :)
Tyle rzeczy chciałam Wam powiedzieć, a zawsze jak już zasiadam do pisania to te informacje jakoś uciekają. Dziś Andrzejki, więc poszliśmy sobie z Mariuszem do Cafe Kultura w Świeciu i nie mogłam im przebaczyć, że w nowym menu cena mojego ukochanego grzańca podskoczyła o 1zł!! Więc grzaniec nie kosztuje teraz 6 tylko 7zł- zdzierstwo!! 
Ogólnie dzisiejszy dzień zaliczam do baaaaaardzo udanych. 

Orientujecie się może jak wygląda z prawnej strony robienie zdjęć w lokalach? Czy można? 







Outfit
Scraf/szal - sh, 8,50zł
Kurtka/jacket- Stradivarius
Bluzka/blouse- nn
Spódniczka/skirt- Tally Weijl 15zł %
Boots/botki- nn
Pierścionek/ring- nn 

Mój nowy szal spisał się świetnie- właściwie to taka chusta i jest cieplutka :) Kupiłam ją wczoraj razem z jeszcze inną, którą też Wam pokażę - mówiłam Wam, że kocham lumpy? :)
Bardzo żałuję, że nie miałam czapki- głowa boli mnie tak, że chyba pęknie- zatoki potrafią wkurzyć :( 

I conducted a poll, because I wanted to know if you need translation-helps me to Google Translator. I hope this will help you to understand me:)
My new scarf is great! I love sh in my town :)  I regret that I did not have a cap because now I have a headache :
My day today was very successful :)

środa, 30 listopada 2011

Folk- outfit

A oto kolejny prezent od Galerii Qarat
Prawda, że śliczna? Wybierając tą torbę rzuciłam sobie wyzwanie- nigdy nie miałam niebieskiej torby- czas na zmianę!! Nie żałuję :)
Torba mieści spokojnie format A4 - wybierałam ją więc z myślą o studiach. Jest pojemna, łatwo się odpina co jest plusem, gdy szybko czegoś szukam. Ma jasną podszewkę w środku, więc nie jest przeznaczona dla syfiar co mają wieczny brud i paprochy, ale dzięki temu łatwiej jest mi coś znaleźć. 
Z góry zaznaczam, że ja w torbie mam zawsze porządek i nie znoszę jak ktoś ma tam azjatycką dżunglę nie sprzątaną od lat. Fuj. 
Jeszcze jakieś zalety? Torba ma szeroki, mięciutki i regulowany pasek więc nie wrzyna się w ramię :)
Dziś ją miałam pierwszy raz ubraną i zdała egzamin- na 6- 
czemu minus? 
Bo szkoda mi jej teraz do szkoły :(










Kurtka- Stradivarius 139zł
Sweterek- Atmosphere, sh, 4,50zł
Apaszka- sh, 4zł
Spódniczka- New Yorker 39zł
Rajstopy- Gatta, 15zł
Buty- nn, 69zł

Wróciłam ze studiów i padam, ale lubię (odpukać) tam na razie jeździć, bo mam fajnych znajomych i zero matmy i innych takich, których nie lubię :)
 Idę oglądać "Przepis na życie"- nie jest to może jakiś mądry serial, ale pokażcie mi taki, który jest :D Trzeba się czasami zrelaksować przy jakiejś głupocie z chińską zupką (Aga ma rację- niedługo będę fosforyzować przez takie żarcie, ale cóż ;)) 


Zachęcam do klikania, że lubicie mojego bloga na fb :) Jeśli lubicie, of kors.











Chcecie konkurs? :)

piątek, 25 listopada 2011

Niebieska torba

Znowu do Was piszę o tej porze i pewnie nie prędko pójdę spać... Jestem człowiekiem nocy chyba :D
Chciałam napisać o tym, że czuję się jak świnka Pigi, bo utyłam, ale zostałam zmuszona życiowo, aby się trochę poruszać, więc powinno mi te kilka kg chociaż ubyć..! 
Czasem to miłe usłyszeć "Dosiek to standardowa świnka, nie jest za gruby" ale tylko w przypadku wizyty u weterynarza. Hehe, standardowa świnka. Dobre. Mamy fajną panią weterynarz :)


NIE PATRZCIE NA MOJE OHYDNE WŁOSY! 
W środę idę znowu na farbowanie, teraz wyglądają jakbym sama sobie krepą je pofarbowała :/

... i aparat idzie na naprawę gwarancyjną!! Co za gówno po 15 zdjęciach pożera całą baterię? 
Bardzo Wam zazdroszczę dziewczyny tych lustrzanek- żałuję, że sama nie mam takiej. Te Wasze niektóre zdjęcia..! Coś pięknego. Mariusz się stara, ale aparat nie. 
Więc jakiś czas nie będę dodawała zdjęć. Chyba, że coś wymyślę :)






Marynarka- sh, 3zł
Bluzka- nn, 39zł
Spodnie- nn, 80zł
Szal- nn, 25zł
Buty- Deichmann 79zł
Broszka Kot Zdziwiony- Galeria Qarat 

Przejażdżki we mgle są super :) Nic nie widać, byle do przodu ! 

Julee Cruise-Falling- z "Miasteczka Twin Peaks" 


Jeśli lubicie mój blog nie obrażę się, jak zrobicie "Lubię to" po lewej stronie bloga :) 
I mam prośbę- weźcie udział w ankiecie, byłoby mi fajnie :D




patrzcie moja Rarka robi reklamę :) 
http://www.tilldeath.pl/galeria_piercing_tatuaz.html

poniedziałek, 21 listopada 2011

Standardowa Świnka

Chciałabym opisać Wam dokładnie to co czułam, więc włączcie sobie najpierw to, zanim zaczniecie czytać dalej (piosenka nie jest smutna, tylko bardzo nastrojowa)

Enya - Scottish Love 


Zaczęłam współpracę z Galerią Qarat I dostałam wczoraj przesyłkę. Ale jaką..!
Było mgliście i deszczowo, jechaliśmy z Mariuszem na pocztę. Jest do mnie koperta! 
Pojechaliśmy do niego. W takie dni jak ten- magiczne, deszczowe, zaczarowane- uwielbiam siedzieć w jego malutkim mieszkanku i napawać się ciszą i spokojem. Właśnie wtedy przypomniała mi się piosenka Enyi - magiczna i kojarzy mi się z Danią, chociaż w tytule jest wyraźnie "Scottish". 
Nie mogłam się opanować i otwieram z nabożnością, ostrożnie przesyłkę... 
Dech zaparło mi w piersiach! 


"Nooo..." myślę sobię. Super. 
Otwieram dalej... I ten zapach!! Ten zapach- cudowny, od razu przypomniała mi się toaletka babci, gdzie trzymała swoje perfumy i kadzidełka i pozwalała mi tam czasem zajrzeć...

  
Ta dedykacja mnie bardzo wzruszyła i naprawdę sprawiła, że ten prezent był najmilszą rzeczą, jaka spotkała mnie od dawna. 
Widać, że Pani Karolina przeczytała trochę mój blog- bo chodzi oczywiście o książkę "Saga o Ludziach Lodu"- namiętnie ją czytam teraz po raz drugi :)


Oczywiście pokazałam Wam tylko malutką część- więcej zobaczycie w kolejnych notkach ze stylizacjami :) 
No i może coś Wam podaruję? Hymm? ;) Chcecie? 
A może nie- bo wszystko jest takie piękne, że z żadną rzeczą nie jestem w stanie się rozstać. 

I nie jest to jakieś słodzenie- sami się z resztą przekonajcie, bo mimo cudownych produktów (większości) to ceny nie są wygórowane :) I są przeceny :)

Lubię to  jeśli polubicie Galerię Qarat 
Lubię to  jeśli chcecie polubić mój blog :)  
Jezu, ale się cieszę no :)))


sobota, 19 listopada 2011

Galeria Qarat

Oto prezentuje Wam dziś dwie rzeczy- moje włosy oraz przepiękny naszyjnik od Natajki.
Jak widzicie i ja uległam jej niesamowitym słodyczom. Przeglądając jej produkty natknęłam się na ten i klamka zapadła. Musiałam mieć te misternie przygotowane słodycze. Są strasznie nastrojowe i mam nadzieję, że w podobnym klimacie są także te zdjęcia. 
Tylko ogień i słodycz...






Filiżanka jest lśniąca, lód miękki a łyżeczka srebrna i zimna, lukier przy pączku natomiast się klei. Nie wiem jak Natajka to zrobiła, ale to wszystko jest jak prawdziwe :o  


Jakby ktoś się czepiał to powiem, że to pierwsza warstwa farby, dlatego gdzieniegdzie nie wszystko pokryło.


Mam prośbę- jeśli lubicie mój blog- klikajcie Lubię to na moim facebook'u :) Byłoby mi bardzo miło :)

czwartek, 17 listopada 2011

Ogień w kominku/ pierwsza warstwa

... postanowiłam napisać. Często o tym myślę, jako, że mój blog przeszedł ostatnio samego siebie! Tyle obserwatorów i wejść! No i komentarzy pod ostatnią notką!!  Bardzo Wam dziękuję i chociaż dawno już zauważyłam, że wolicie komentować moje outfity, to czuję, że muszę Wam to powiedzieć. 

Bloggerki- koleżanki
Ostatnio przyłapałam samą siebie, jak mówię do kogoś "aaa wiem to od koleżanki... yyy to znaczy z bloga od koleżanki... od bloggerki" i zastanawiam się "czy to moja koleżanka? przecież nigdy z nią nie rozmawiałam!" 
Nie rozmawiałam na żywo, ale przecież codziennie komentuję jej nowe notki, widzę jej twarz, czuję,że wiem jak mogłaby mówić, ruszać się... Traktuję więc ją jak żywą istotę, mimo, że przecież po drugiej stronie siedzi ktoś obcy. Kogo nie znam. 
Też tak macie?
Oczywiście nie mam tak z każdą "koleżanką", tylko z paroma, z którymi często wymieniam się komentarzami, nie związanymi nawet z treścią posta. Mogłabym oczywiście podać kilka nazw, ale uważam, że potem musiałabym to zrobić również z tymi, co ich nie lubię, więc wszystko anonymous. 
Czy w trakcie takich rozmów rodzi się sympatia do drugiej osoby? Myślę, że tak. Poznajemy swoje zdanie- jest ono podobne/takie same- myślimy sobie "ona jest spoko". 
Albo nie sympatia. Mam na myśli chyba z cztery bloggerki, których nie lubię, przede wszystkim podpadły mi fałszywością. Albo głupotą totalną. Nie oceniam ludzi po zdjęciach, chociaż ubiór wiele mówi o człowieku. Oceniłam je po zachowaniu. I wiem, że ich nie polubię. Czy to by się inaczej potoczyło, gdybym poznała je w  innych okolicznościach?? Na pewno. 

Dobre duszki, pomocnicy 
A co z ludźmi, którzy są po drugiej stronie aparatu?? Nasi (czasem ukochani) pomocnicy, bez których zdjęć nie można byłoby nazwać zdjęciami.
 Wędrując po blogach, zauważyłam, że wiele zdjęć robionych jest przez chłopaków bloggerek. 
Od razu przypomina mi się mój M. 
Ja- "kochanie... :) dziś jedziemy na zdjęciaaaa :) "
On- "o nie"
Teraz już to polubił i myślę, że robi na prawdę ładne zdjęcia. Tak samo pewnie było z innymi. Z amatorów zrobili się prawdziwymi fotografami mody! :) 
Oczywiście to tylko jedna z wielu opcji. Zdjęcia mogą być robione przez chłopaków z zamiłowaniem artystycznym i wtedy bloggerki mają więcej szczęścia :) Albo przez natchnione koleżanki. Lub przez siebie same. 
Coś w tym jest, prawda?? 

 Prezent od M.- obowiązkowo wzór Norweski







Następna notka będzie zupełnie inna, nie tylko dlatego, że zmienię kolor włosów... ale również dlatego, że podjęłam pierwszy raz współpracę :) Zobaczymy co z tego wyniknie, bo nie mogłam się oprzeć takim rzeczom i jest to szczera prawda, nie jakaś tandetna promocja. 
Co do szczerości- nie owijam w bawełnę i na prawdę piszę to co myślę- albo nie piszę wcale. Mam nadzieję,że z tego powodu nie będę nielubiana, ponieważ nie jestem nigdy chamska. 
Aha i dodałam nowe rzeczy do For Sale, ale straciłam nadzieję, że ktoś tam w ogóle jeszcze zagląda -.-
Pozdrawiam :) 

niedziela, 13 listopada 2011

O blogerkach i ich dobrych duszkach...

Dziś pół dnia spędziłam przy komputerze, stąd aż dwie notki w takim krótkim czasie. Na szczęście miałam czas by pokazać Wam moją stylizację z nowymi nabytkami z House'a i New Yorker'a. Niby nie są to jakieś super firmy, ale kilka rzeczy tam mi się spodobało. No i mają o wiele tańsze produkty, bo na pewno nie kupiłabym tego szalika za 100zł :) Trzeba oszczędzać na grudzień :)
A poza tym uważam, że House się poprawił jakościowo- mają ładniejsze i mniej tandetne ciuchy niż kilka lat temu. Zauważyłam tam śliczną torbę za 89zł (wzór Skandynawski). Poza tym, zaczęli stawiać na modę vintage! :)











Marynarka- sh 3zł
Szal- New Yorker- 39zł
Tunika- New Yorker 25zł
Rajstopy- Orsay (milionowa stylizacja z nimi)
Buty- CCC 79zł 
Torba- 59zł
Pierścionek i broszka z jelonkiem- 13,20zł - 40% House

Jak mi się coś przypomni to dopiszę :) Mam nadzieję,że już nadrobiłam nieobecność na Waszych blogach :) Jeśli czujecie się zaniedbani to piszcie :D 


<3 

wtorek, 8 listopada 2011

Kocham Norwegię

Wpis na szybko- jutro prawdopodobnie będzie nowy, także nie oczekuję wielu komentarzy, tym bardziej, że  post dotyczy pizzy, (a jakby nie było to nie jest blog kulinarny) którą właśnie jem :) Jednak muszę Wam to opowiedzieć!! 
Restauracja "A modo mio" cieszy się ogromną popularnością w trójmieście- sami zobaczcie na opinie  http://forum.trojmiasto.pl/A-Modo-Mio-c2,35435.html
Muszę przyznać, że jest najlepsza- Polskie pizze się chowają i są ohydne- tłuste, śmierdzą, mają stare składniki i ogólnie fuj. No i sosy... sama jem polskie pizze z sosem czosnkowym, aby zabić smak tej przypalonej chemii... ale tej na prawdę nie trzeba już sosu :) No i ładnie mi pachnie z buzi :D




Oliwki <3 

Do jutra :)


Ps. Polecam film "Baby są jakieś inne"- ludzie w kinie pękali ze śmiechu! :)


http://www.schronisko.radom.pl/?p=productsList&iCategory=48

A to o chowie klatkowym... poczytajcie jak traktowane są kurki :( 

poniedziałek, 7 listopada 2011

Włoska Pizza

Dziękuję za udzielenie odpowiedzi na pytanie z poprzedniego posta. Oczywiście nie ma tu złych odpowiedzi, ponieważ każdy wyraża swoje zdanie. Referat napisany- jutro oddam. 
Sama osobiście uważam, że Polacy nie są narodem kulturalnym, na pewno nie co do sztuki. Sami jednak dobrze wiecie, że kultura to szerokie pojęcie. Jestem ciekawa jutrzejszych zajęć. Jaki cel miało to pytanie, bo sama nie wiem. 


Jak Wam się podoba szalenie modny ostatnio (poprzedniej zimy z resztą też) wzór skandynawski, norweski? 
Ponieważ kocham Skandynawię i wszystko co z nią związane- ten wzór przypadł mi do gustu. 
Kojarzy mi się z domkiem w górach, gorącym kakao, kominkiem i moim mężczyzną :)) 
Zdjęcia mało nastrojowe, ale przedstawiam Wam moją kolekcję Norweskich wzorów na ubraniach. 







skarpetki- prezent <3
szal- New Yorker 
sweter z pomponami- nn
legginsy- Stradivarius
sweter- Camaieu 

W Housie czyste szaleństwo- wystarczy polubić House na facebook'u a dostaje się 40% zniżki na każdą rzecz :o 
Oferta ważna do jutra!! 

sobota, 5 listopada 2011

Skandynawski wzór

Zostawmy mój zły humor. Tak już jest, że do wszystkiego podchodzę strasznie emocjonalnie i nie umiem ukrywać złości. Blog jest o tyle fajny, że mogę sobie napisać co mi się podoba i nawet trochę się powkurzać,  a i tak znajdą się osoby, które mnie w większym lub mniejszym stopniu zrozumieją.

Chciałabym przeprowadzić mały sondaż. Do pracy domowej na studia. 

Czy uważasz, że Polacy to naród kulturalny??

Chciałabym abyście udzielili odpowiedzi w komentarzach- nie musicie się wysilać (ale możecie) może być tak, nie, trochę. 

Nie muszę co prawda tego sondażu robić, ale chcę się na czymś oprzeć, a sama jestem na prawdę ciekawa Waszych opinii- jesteście (w większości) dziewczynami, kobietami i chłopakami kulturalnymi, mądrymi i mam ochotę poczytać Wasze zdanie. 


Salvador Dali-  Płonąca Żyrafa i Uporczywość Pamięci
<3 

czwartek, 3 listopada 2011

Czy uważasz, że Polacy to naród kulturalny?

Archive

Wszelkie prawa zastrzeżone
© 2016 Epitomy of Woman

Latest Instagrams

© Epitomy Of Woman. Design by Fearne.